Ruch pociągów odbywał się zgodnie z rozkładem jazdy. Upływ czasu na makiecie odmierzały specjalne zegary modelarskie, pracujące kilka razy szybciej niż te normalne. Na chętnych czekał symulator lokomotywy.
- Wystawa modelarstwa w Centrum cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem nie tylko najmłodszych ale również doświadczonych miłośników kolei. Widok tak dużej makiety robił wrażenie. Gratuluję członkom Beskidzkiej Grupy Modelarskiej tak pięknej pasji i zaangażowania. Mam nadzieję, że Kolej ponownie zatrzyma się na stacji CSW w Kozach - mówi Konrad Hamerlak, Dyrektor CSW Kozy